Witam,
na początek chcę zacytować Wam tekst, który sprawił, że zacząłem interesować się sztuką uwodzenia. Dzięki niemu zrozumiałem, że skuteczność podrywania nie zależ od szczęścia, lecz od nas samych…Uwodzenie jest jak Gra, w której tak jak w każdej innej, można stać się mistrzem… Aby odnieść sukces musimy jednak ćwiczyć…dla niedoświadczonych podpowiem, że te ćwiczenia wielokroć mogą doprowadzić Ciebie do niesamowicie przyjemnych chwil, które pozostaną w Twojej głowie na długie lata…
Jeżeli jesteś gotowy na to i chcesz zapoczątkować swoją drogę stawania się lepszym od tego co Ja…to zacznij czytać poniższy tekst…Natomiast jeżeli chcesz doszlifowywać swoje umiejętności…to zapraszam Ciebie na Forum oraz do zapisania się na NEWSletter, w którym to będę systematycznie informował Ciebie o ciekawych spostrzeżeniach, które w większy lub jeszcze większy sposób podwyższą Twoją skuteczność…
Zanim jednak zaczniesz wchodzić w tajniki tej gry i częściej zaglądać na uwodziciel.pl, chcę abyś wiedział, że to wszystko o czym będę tutaj pisał działa przy określonych warunkach…
Musisz traktować uwodzenie jako zabawę, która daje Tobie i Kobiecie wiele radości i przyjemności…Sex traktuj natomiast jako jeden z wielu elementów tej zabawy a nie jako jej cel…
Jeżeli natomiast jesteś tutaj po to, aby zemścić się na kobiecie która Ciebie rzuciła, lub liczy się dla Ciebie tylko sex…to odpuść sobie to i zadzwoń do pierwszej lepszej panienki z agencji…Pisze to dla tego, aby ułatwić Ci życie i dać drogę na skróty… Ponieważ z takim Twoim podejściem, każda próba wykorzystania tej wiedzy zakończy się i tak fiaskiem…
W takim razie myśl pozytywnie i do dzieła…idź dawać rozkosz 🙂
” Podryw, wyrywanie lasek, seks, ktoz tego nie potrzebuje ? Ktoz o tym nie marzy ?
Kto by nie chcial byc mistrzem podrywu niczym Casanova czy Don Juan ?
Pewnie… kazdy by chcial. Jednak jak ? Co i jak robic ? Jak dotrzec do serca panienki ?
Jak ja uwiesc ? – Bardzo czesto zadawalem sobie takie pytania…